Filmy godne polecenia niekoniecznie kinowe nowości :) |
Ale filmów naoglądałam przez ostatnie dni. O Sherlocku już pisałam, wczoraj widziałam Avatar, ale niebiesko było, a 2,5 h minęły nie wiem kiedy. Na dvd kilka tytułów..., muszę sobie przypomnieć, najfajniejszy z nich - widziany kiedys w kinie - "Angielska robota"; trochę straszny "Ruiny", taki sobie "Uprowadzona" i skośnookie mordujące się bandy, czyli kicha w "Zabójcy", tutaj Jason Statham wypadł blado. Hmmm jak sobie coś jeszcze przypomnę, napiszę. |