Sportsmenki
czyli kobietki kochające wszelkie formy ruchu
Super Alitko, taniec super rzecz wesoły Też chciałabym spróbować jogi wesoły Należę raczej do leni zakręcony Jedyne co robię, to ćwiczę prawie codziennie z dziećmi (dostają wycisk z gimnastyki, bo strasznie oporni są i mało gibcy) i czasem zdarzy mi się w domu chory Erling, ćwiczysz taniec irlandzki? O rany wesoły Tam chyba dużo podskoków, prawda? Mogą boleć łydki i udka oczko Popatrzyłabym na Ciebie i popróbowała też. Kurczę, chętnie połaziłabym na siłownię, jogę i tańce, ale nie ma gdzie... U mnie nic się nie dzieje takiego... zmieszany


  PRZEJDŹ NA FORUM