Tran na odporność
moja córka odkąd poszła do przedszkola chorowała dwa tygodnie, tydzień przerwy i choroba od nowa. Już nie miałam sił, ciągle musiałam się zwalniać z pracy. w końcu lekarka zaleciła podawanie tranu. I po miesiącu zauważyłam poprawę. Czasami ją coś jeszcze złapie, ale nie ma konieczności podawania antybiotyku, także jak dla mnie tran to rewelacja. Mała pije chętnie, mamy tran norweski z Gala - http://www.gal.com.pl/produkty/suplementy-diety/tran-norweski.html. Pijemy całą rodziną.


  PRZEJDŹ NA FORUM